104. rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego
Obchodzimy dzisiaj 104. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego. 27 grudnia 1918 roku o godzinie 17:00 w Poznaniu wybuchły walki, które szybko rozprzestrzeniły się na cały region, a w konsekwencji militarnych i dyplomatycznych zwycięstw doprowadziły do włączenia Wielkopolski w granice odradzającego się Państwa Polskiego.
Polacy z Piły i regionu nadnoteckiego, tak jak przywódcy powstania w całej Wielkopolsce, również wykazali się nie tylko wytrwałością, determinacją, solidarnością i patriotyzmem, ale również zdrowym rozsądkiem i trzeźwą oceną sytuacji. Dowodzą tego decyzje podjęte 30 grudnia 1918 roku, podczas spotkania przedstawicieli Rad Ludowych Okręgu Nadnoteckiego w Pile, które odbyło się w domu sekretarza pilskiej Rady Ludowej – Teofila Drozdowskiego.
W spotkaniu brali również udział m.in. ks. Ignacy Czechowski z Chodzieży, ks. Zygmunt Dykiert z Piły, oraz por. Zdzisław Orłowski i Włodzimierz Raczyński z Czarnkowa. Ostatecznie, zebrani, by uniknąć nieuchronnej klęski i rozlewu krwi przez młodych Polaków w starciu z silnym garnizonem niemieckim, jednogłośnie postanowili wyłączyć Piłę z walk powstańczych. Jednocześnie mianowali por. Zdzisława Orłowskiego na dowódcę oddziałów powstańczych na terenie nadnoteckim. Piła na powrót do Macierzy musiała czekać do 1945 r.
Ale dziś pilanie nie zapominają o bohaterskim zrywie sprzed 104 lat. Pamięć tą pielęgnuje Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego Koło nr 9 im. kpt. Teofila Spychały.
Dzięki staraniu działaczy i władz miasta, na terenie Piły znaleźć można wiele śladów tamtych dni. Są to m. in. skwery, tablica poświęcona przyjazdowi Ignacego Paderewskiego na dworcu PKP, tablica dla uczczenia Polskiej rady Ludowej na ul. Śródmiejskiej, czy tablica w urzędzie miasta, która poświęcona jest Franciszkowi Tobole.
Prezydent Beata Dudzińska podkreślała dziś, że Powstanie Wielkopolskie to sukces bohaterów, których niosło marzenie o wolności. Stanęli do nierównej walki w poczuciu wspólnoty, tęsknoty za ojczyzną i wygrali. A dzięki nim kolejne pokolenia wielkopolan mogą cieszyć się z wolności.